miotany sprzeczności granicą...
pochylam głowę czasem...
pana nie znając już wcale...
rozbiły się myśli o skałę...
wiatrem północnym powiane...
gdy pana ujrzałem ...
... zamilkłem...
miotany sprzeczności granicą...
pochylam głowę czasem...
pana nie znając już wcale...
rozbiły się myśli o skałę...
wiatrem północnym powiane...
gdy pana ujrzałem ...
... zamilkłem...
AGaRT marzymy-myslimy-tworzymy - © 2010 Wszystkie prawa zastrzeżone.