Wyszukiwanie


Barbara Strojniak

Pamiętam jak przychodziłeś
o poranku.
Budziłeś szeptem swojego uczucia,
Brałeś mnie za rękę i byłeś,
Wstawałam z chęcią by zrobić nam
śniadanie,
W świetle miłości witaliśmy dzień.

Pamiętam jak przychodziłeś
w południe.
Brałeś mnie za rękę i szliśmy na spacer,
Otuleni ciepłem wiatru, wsłuchani w szept
naszych serc.

Pamiętam jak przychodziłeś
wieczorem.
Zostawaliśmy w domku, brałeś mnie za rękę,
Siadaliśmy na kanapie;
Tuliłam Cię wtedy do swojej piersi,
I tak trwaliśmy.

Pamiętam jak przychodziłeś
nocą.
Nie brałeś mnie za rękę, nie siadałeś,
Nie szliśmy nigdzie na spacer,
Nie tulił nas wiatr.
Nocą tworzyliśmy jedność!

komentarze

Nie znaleziono żadnych komentarzy.